Kilka fotek z Bielska Białej... Chciałoby się coś ciekawego napisać... Bardzo ciekawe miasto, zapytałem pewną panią urzędniczkę, dlaczego w ścisłym centrum jest tyle pustostanów, ślepych okien zabitych dyktą, wymarłych kamienic: "A były tam problemy społeczne więc ludzi się wysiedliło a lokale przekażemy firmom i bankom". W tym zdaniu zamyka się się wszystko o Bielsku. Miasto pięknieje, nabiera blasku, problemy społeczne zastępuje się blichtrem, nowym tynkiem i po sprawie. Tylko że miasto jest po 20.00 martwe, tylko podrostki rzucają śnieżkami w puste okna i piją piwko. Czy to źle... nie wiem.
poprzednie zdjęcie nabiera nowego znaczenia... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz