niedziela, 5 czerwca 2011

Na wsi to my odpoczywamy

Wypoczynek na wsi ma swoje prawidła,  które chcąc nie chcąc kształtują spędzany czas. Wybrałem się zatem z małżonką i dziecięciem na zasłużony wypoczynek przy kiełbasie i miarce piwa. Przy okazji strzeliłem kilka fotek, bo klimat takich imprez jest wyjątkowy... ;-) Na całe imprezie brakowało mi tylko strażaków.


Frontman zespołu Polanie bez zespołu

jak wspomniałem, przy kiełbasie...

publiczność w liczbie jeden a jednocześnie duma gminy szalała pod sceną w obstawie dwóch ochroniarzy, pozostali jak w operze ;-)

...

Szalejące nastolatki w kolejce po autograf

1 komentarz:

  1. no i pięknie się odpoczywa przy pięknej muzyce:) dlaczemóż nie zorganizował wypadu masowego tam koleżka ?

    OdpowiedzUsuń