czwartek, 19 stycznia 2012

...

Dostałem zrypkę od kolegi fotografa, że spieprzyłem jedną z fotek zaprezentowanych na ostatnim wpisie. Postanowiłem się dokształcić zatem, a w międzyczasie puścić małe studium barokowej kapliczki, która niegdyś stała blisko centrum wsi, dzisiaj do wsi jest baaaaaardzo daleko, o czym boleśnie przekonałem się człapiąc po polach na mrozie i wietrze, w pantoflach  i co gorsza bez kaleson ;-)


  






 
 


4 komentarze: