sobota, 7 stycznia 2012

Pieniny: może jednak nie było tak źle

No to jeszcze jedna wspominka po wyjazdach międzyświątecznych, z czterech dni mgły i deszczu miałem jednak pięć godzin miłej pogody. Enjoy.

ps. mam wrażenie, że jednak opanował mnie demon landszaftu...

Trzy Korony, ta biała soczewkowata chmurka to Babia Góra




coś tam w Tatrach Zachodnich





z Wysokich Skałek










Łomnica i Gerlach





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz