A propos świadomości fotograficznej. Na rzeczonej komunii, jedna z mam zapytała mnie, czy nie może mi podesłać zdjęcia ojca chrzestnego, abym wkleił go jakoś do pamiątkowego zdjęcia całej rodziny... Biedak nie dotarł. Odpowiedziałem że mogę, ale będzie w chmurce ze skrzydełkami nad całą grupą... uzyskałem jak najpoważniejszą odpowiedź, że wolałaby, gdyby stał w drugim rzędzie, obok matki chrzestnej... ech
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz