Jeśli będziecie w Nysie, zatrzymajcie się na chwilę pozwiedzać, akurat tutaj na zdjęciach bazylika, wspaniała, świetlista i sprawiająca wrażenie lekkości wnętrza (inaczej niż wrocławska), jest tam jednak więcej perełek wartych zobaczenia. Największe wrażenie jednak zrobiło na mnie uświadomienie sobie co ruscy rozwalili w 45 roku wyzwalając miasto. Wyzwalanie polegało na wjeździe do opuszczonego i nienaruszonego miasta, a potem uchlani sołdaci zaczęli palić dla zabawy najstarsze i najcenniejsze zabytki. Co ciekawie władza sowiecka dokonała zniszczenia, w ciągu kolejnych 20 lat rozpierając kolejne obiekty, które dało się wtedy ocalić. ech...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz