piątek, 7 września 2012

Nysa

Jeśli będziecie w Nysie, zatrzymajcie się na chwilę pozwiedzać, akurat tutaj na zdjęciach bazylika, wspaniała, świetlista i sprawiająca wrażenie lekkości wnętrza (inaczej niż wrocławska), jest tam jednak więcej perełek wartych zobaczenia. Największe wrażenie jednak zrobiło na mnie uświadomienie sobie co ruscy rozwalili w 45 roku wyzwalając miasto. Wyzwalanie polegało  na wjeździe do opuszczonego i nienaruszonego miasta, a potem uchlani sołdaci zaczęli palić dla zabawy najstarsze i najcenniejsze zabytki. Co ciekawie władza sowiecka dokonała zniszczenia, w ciągu kolejnych  20 lat rozpierając kolejne obiekty, które dało się wtedy ocalić. ech...




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz